|
konie wszystko o koniach nie tylko w KJ Zbrosławice
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 17:01, 25 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
jolie:P napisał: | no i po co znowu zaczynasz ?! ?! ?! po cholere starasz sie na sile obrazic p. Marcina?!
nie podobaja ci sie jego jazdy to na nie nie przychodz -proste i logiczne!
|
to pierwszy cytat
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 17:18, 25 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Gr napisał: | Podobny problem ma wiele osób- zabawa w konie to drogie hobby i zwykle jesteśmy uzależnienie od zasobności naszego portfela. MY SAMI WYBIERAMY i to ma być dla nas PRZYJEMNOŚĆ!!!! ( zwłaszcza gdy płacimy za to dużą kasę lub ciężko pracujemy....) |
to drugi cytat
A obraz ośrodka jet taki - trenować skoki możesz tylko u Marcina obojętnie na swoim czy wynajętym koniu
A wszystkich tych którzy bronią instruktorów w ośrodku odsyłam do artykułów w Świecie Koni " Czy uczą nas tego, co trzeba"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ja
Gość
|
Wysłany: Pią 19:47, 25 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
jeździłam w zbrosach przez pewnien czas,zrobiłam jako takie postępy,ale nie cieszą mnie one juz.pojechałam sobie na oboz na ktorym nauczyłam się bardzo wiele i z jestem dumna,ze w takim krótkim czasie(2 tygodnie) na młodym,bo trzyletnim koniu,ktory nie był taki łatwy,zrobiłam widoczne postępy:D teraz chce sobie zmienic stajnie,chociaz nie weim co z tego wyniknie. Nienawidze kiedy ktoś sie po mnie drze i tyle,poza tym to jest różnica między "darciem się" a darciem! kiedy ktoś po tobie jedzie bo wie,ze tobie to jest potrzebne i cie to zmotywuje do większego wysiłku, to to jest ok,ale kiedy ktoś sie po tobie drze w chamski sposób,to juz nie jest za fajnie.Ogólnie do p.marcina jako człowieka to nie mam nic - niekeidy pogadamy sobie normalnie ,niekiedy mnie wkurza,ale na treningach jest średnio;/
Wiadomość do wszysatkich osób ktore tak jadą po tych,ktorzy piszą zew nie lubią p.marcina: sami wyrażacie swoje zdanie("PAN MARCIN JEST SUPER itp.),więc nie oburzajcie sie kiedy ktoś pisze,ze go nie lubi.To forum jest po to zeby pisać co się sądzi na dane tematy,a nie żeby " nawracać" tych którzy mają inne zdanie!!!
pozdo:P
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 21:28, 25 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
MGOLKA TO JEST JA??
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 21:16, 28 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
na trzyletnim koniu jak ktoś zrobił postępy to już podejrzane
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gr
Gość
|
Wysłany: Pon 21:41, 28 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
czemu podejżane? Czesto wtedy wychodzą nasze własne błedy- koń czegoś nie robi , bo nas nie rozumie albo robi inaczej niz sobie "wymarzyliśmy". Wtedy mamy okazję by sie zastanowić wczym tkwi problem? raczej nie w "złośliwości" konia.... :p
Młody koń jest często bardziej wymagający, zwłaszcza gdy porównamy go ze "starymi wygami" z rekreacji-one już doskonale wiedzą "co jeździec chciał powiedzieć" Musisz umieć jasno i precyzyjnie przekazać mu czego oczekujesz, pokazać, nauczyć poprawnej reakcji a jeśli nie potrafisz czegos robić dobrze, nie jesteś świadom tego co, po co i w jaki sposób chcesz osiągnąć to jedyne co będzie nastepstwem twego dzialania to "szalejący" koń, często przerażony twoim zachowaniem i nie potrafiący poradzic sobie "z soba" i tym czyms na plecach co się rzuca, kopie, poszturchuje i do tego każe biegać w kółko trzymając za morde... Koń moze sie jedynie bronić przed tym co go przeraża lub sprawia ból. Jak sobie uswiadomisz ze ty jesteś powodem jego "szaleństwa" i "złego zachowania"- już robisz wielki postep!!!!
Mnie młode i tzw surowe konie nauczyły dużo- "wytknęły" wszystkie błędy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|