konie

... · Gość

ile jest stajni w zbrosach? bo znam tylko dwie kj zbrosławice (to na dole) i józefke (której nikomu nie polecam :/:/)... czy są jeszcze jakieś? jeśli tak to czy polecacie, czy można sie tam nauczyć dobrze jeździc, czy instruktorzy się przyładają i czy się znają itp...
zgóry dzieki za odp.

Gość · Wysłany: Pią 18:36, 16 Mar 2007 Temat postu:

na górce są dwie jedna przy drugiej
ale tam nie ma typowej rekreacji chociaż może gdy popytasz???????
a trenerzy i instruktorzy są tam najlepsi w Zbrosławicach
nie ma tylko ujeżdżeniowych
a tak wogóle to na dole to nie kj zbrosławice to ośrodek i jakiś klub drama cz dramat

Izaa_15 · Gość

to nie jest KJ Zbrosławice tylko LZJ Drama Zbrosławice Very Happy

Gość

Stajnia "na dole" to nie jest stajnia KJ Zbrosławice!!!! I prosze tego nie mylić!!! Oprócz tej stajni i "Józefki" są dwie stajnie na Górce: stajnia p.Manka Słodczyka i obok -Basi Barczyk

Gość

ok ale jak padło to pytanie ,nadole nie było jeszcze lzj dramy

Gość

Była bo już istnieje rok lub nawet dwa

Gość

No a nawet gdyby nie było to nie zmienia to faktu,że "ośrodek" i KJ Zbrosławice to nie to samo

sarenq · Gość

Mam pytanko Wink

Czy w KJ Zbrosławice jest rekreacja i można tam chodzić na jazdy?? Nigdy tam nie byłam, a wcześniej jeździłam w takiej no nie za dobrej stajni. Bardzo proszę o odpowiedź Smile

)

Gość

Nieładnie wypisywać takie opinie na forum innej stajni/ klubu. Nie wnikam czemu nie podobało Ci się w Lukasynie ale jeśli faktycznie _ jak wspominasz w innym atku, chodzi o konflikt z jedną osoba to nie "zwalaj" na całą stajnię. Jako takiej rekreacji nie ma bo to klub sportowy ale są jeźdzcy na różnym poziomie, konie także ( choć to albko konie p. manka albo konie prywatne poszczególnych zawodników). Czasem zdarza się,że pojawiają sie osoby prawie takie zupełnie"zielone" ale takie którym bardzo zależy, starają sie, cierpliwie pracuja i trenują no i po jakims czasie startuja juz jako zawodnicy naszego klubu- w końcu każdy od czegos zaczynał, nie? ;)Niestety niektórym brakuje tego samozaparcia i wytrwałości...chieliby wszystko już teraz zaraz, a tak sie nie da niestety.... Lepiej jednak gdy są to osoby które już cos potrafia i mają troche doświadczenia. Wiedzą jak poradzic sobie z koniem w różnych sytuacjach- tu nie ma instruktora który "prowadzi za raczke" w stajni i na jeździe, tu musisz wiedziec co i dlaczego zrobić. Owszem pytać zawsze możesz i wiele osób chetnie Ci pomoże ale nie ma sytuacji jak w typowej stajni rekreacyjnej ( a tak przynajmniej powinno być) ze cały czas "czuwa" nad tobą instruktor, mówi co i w jakiej kolejności zrobić, sprawdza wszystko krok po kroku itp. Trener przyjdzie na hale i poprowadzi trening na już rozprężonym i przygoptowanym do pracy koniu- nie zawsze może poświęcic ci wyłączną uwage od momentu przekroczenia "progu" bo ma innych jeźdzców i konie pod opieka

sarenq · Gość

Nie no, ja lukasyne jako stajnie dobrze wspominam, tylko tej jednej osoby nie. Pisząc "wcześniej jeździłam w takiej no nie za dobrej stajni" miała na myśli stajnie, w której byłam na obozie, a potem w niej troche jeździłam(ta stajnia nie znajduje się blisko gliwic!). Dzięki z rade Smile

)

Gość

Możesz spróbować u Pani Basi Barczyk, ona ma troche więcej do czynienia z rekreacja , niz Pan Manek

sarenq · Gość

A jak tam jest, u pani Basi Barczyk??

Gość

zobacz sam

Gość · Wysłany: Wto 12:53, 25 Mar 2008 Temat postu:

Doszły mnie słuchy, że coraz więcej osób emigruje z ośrodka do p. Basi i teraz trudno się tam dostać. Ja nie wiem czy tak jest, tylko na gg z taką jedną gadałam i mi to napisała. To jest prawda?

Gość · Wysłany: Wto 12:55, 25 Mar 2008 Temat postu:

Tak z ciekawości pytam Smile